„…Ta kolęda od opłatka się zaczyna,
Wanda Chotomska
bo opłatkiem zawsze dzieli się rodzina.
Od opłatka i od życzeń naszej mamy,
od tych słów nad opłatkiem wyszeptanych…”
„Kolędy domowe” zadomowiły się u nas od dawna i zrobiły furorę. Jesienią 1986 dotarła do mnie paczka-prezent od Wandy Chotomskiej i Teresy Niewiarowskiej z Warszawy. Paczka pełna poezji i muzyki. pachnąca choinką, grzybami, rybami, kluskami z makiem i innymi świątecznymi smakołykami. Zimą 1988 roku, na deskach Teatru Nowego w Poznaniu odbywa się premiera „Kolędy domowej” w wykonaniu „Starych Łejerów”. Słynną kwestię: „Matko Boża! Chcą mi w niebie zrobić pożar…” wygłasza z drabiny 6-letni wówczas Jędrek H. Na początku 1989 roku odbywa się w Poznaniu Ogólnopolskie Forum Teatrów Szkolnych. Startujemy z naszymi kolędami zdobywając najwyższe trofeum: „Złotą Maskę”
Na Boże Narodzenie 1990 roku „Kolęda domowa” pojawia się w telewizorach całej Polski w znakomitej aranżacji Mariusza Matuszewskiego. W 1991 roku „Kolędy” odbywają pierwszą podróż zagraniczną do Holandii. W 1993 roku pojawia się na telewizyjnych ekranach w całej Polsce druga realizacja pt: „Kolęda przyszła pod dach”. W 1994 roku odbywamy tourne’e do Francji. Kolędujemy w okolicach Lille i w Paryżu. W 1995 roku po bejmy (buduje się szkoła) wyjeżdżamy do Weimaru, Mierlo i Hannoveru, a potem każdego roku na Gwiazdkę kolędujemy u nas.
Gwiazdka 1981 roku. Generał Jaruzelski ogłasza stan wojenny. Smutny czas, choć zima była piękna tego roku. Grupa „Pod Budą” z Andrzejem Sikorowskim śpiewała wtedy „Białą pastorałkę” przepełnioną politycznymi aluzjami. Wydawało się, że to piosenka jednego sezonu, że nie wytrzyma próby czasu. Stało się inaczej. Zimą 1986 roku powróciła do nas z nową siłą i jest z nami w każdą gwiazdkę i wraz z „Kolędami domowymi” należy do tradycyjnego łejerskiego repertuaru.
W tamtych czasach zbieraliśmy się w Klubie Rondo na Przybyszewskiego, w pierwszej Łejerni, i śpiewaliśmy ciepłą, rodzinną piosenkę Tadeusza Woźniaka „A bodaj to każdy w domu”. W czasach pandemii powróciła do mnie ta piosenka, i tak powstała jej łejerska wersja w formie teledysku, w pięknym wykonaniu Ani i Wojtka Winiarskich, Staszka Pawlaka i Łejerskich Rodzin. Artystycznie nad realizacją teledysku czuwali Mariusz Lisiecki i Wojtek Pawlak oraz Druh Jurek Gwiazdorek
