Akademia w Holandii

…Kochamy wiatraki,

wiatraki jak ptaki,

bo wszystkie skrzydlate takie.

Dziewczyny, chłopaki –

kochamy wiatraki

i Szkołę pod Wiatrakiem…

Wanda Chotomska

Czwartek 4.04.2024

4 kwietnia, jeszcze przed świtem, spod naszej szkółki wyruszył autokar wypełniony łejerskimi Artystami, rekwizytami i scenografią. Ruszyliśmy do bliskiej naszemu sercu – Holandii.

Teatrzyk Piosenny Łejery został zaproszony przez Panią Zofię Schroten Czerniejewicz, od lat prowadzącą Pools Podium – Scenę Polską w magicznym Utrechcie, z domami jak z bajki, z wiatrakami i dywanami kwitnących tulipanów oraz milionem rowerów. 

Piątek 5.04.2024

Ten dzień pozostanie w naszej pamięci na długo. Rankiem, autokarem „SIMON”, wraz z Druhem Andrzejem Simonem – łejerskim Dziadkiem, ruszyliśmy po wielką przygodę do osławionego Parku Rozrywki Efteling. W uszach mieliśmy kwiki i wrzaski, w oczach ogromne tajemnicze konstrukcje i chińską Pagodę unosząca się pod niebo, w nosach zapachy wiosny. Za chwilę  znów wrzaski dolatujące z rollercoasterów, łodzi Wikingów – największej huśtawki świata, czy Villa Volty. Tu straszny Starzec trochę za długo bełkotał niezrozumiale po holendersku jakąś opowieść, i już nawet zrobiło się nudno, gdy nagle otwarto wrota  i znaleźliśmy się w wielkim stylowym salonie, usiedliśmy w ławach (około 100 osób i… się zaczęło. Salon wolno ruszył, by za chwile latać jak szalony, raz w górę pod sufit, by w sekundę znaleźć się na dole. Błędnik oszalał! I znowu kwik!!! 

Brawo Łejerscy, dzielnie zaliczyliście próby strachu!

Sobota 6.04.2024

W sobotę od rana, krzątanina w teatrze. Ustawianie dekoracji, próby techniczne, próby świateł i dźwięku. Tu druh Maciej okazał się mistrzem, pokazując jak ogarnąć kable, komputery i inne bajery, w nowych warunkach scenicznych. Nad przebiegiem próby czuwali Pan Łejer (Andrzej Hamerski) i Pani Łejerowa (Natalia Trafankowska). W kulisach trzymała kciuki i wspierała nas niezastąpiona Mama Paulina Andrzejewska.

Gong! I po raz kolejny otwieramy ZIELONĄ AKADEMIĘ PANA ŁEJERA imienia WANDY CHOTOMSKIEJ!

Teledysk: „A co będzie” i piosenki: Gaudeamus i Nasz Zielony Konik, Leciały Bociany, Zielony Wiatr, Motyle, Tato, Tato! Blade Twarze i… Grande Finale – Halo, tu mówią dzieci!!!

…Halo, tu mówią dzieci,

Ludzie, słuchajcie nas.

Ludzie, ze wszystkich krajów,

Ludzie, ze wszystkich miast.

Widzimy co się dzieje,

nie może być jak jest.

Dzieciaki do dorosłych 

wołają:  SOS !!! SOS!!!  SOS!!!

Refleksja na zakończenie

Gdy przed wyjazdem do Holandii, w ramach próby generalnej, graliśmy Akademię dla poznańskich przedszkolaków, zauważyłem dodatkowy, ważny walor naszego musicalu: dzieci siedziały jak zaczarowane, z rozdziawionymi buźkami. Choć Małolaty w tym wieku mają skupienie uwagi do kwadransa – tu ich skupienie uwagi trwało ponad 45 minut.

Tak też się zdarzyło w Holandii, gdy na widowni były jeszcze młodsze maluchy i słabo rozumiały język polski.

Chyba na tym polega moc łejerskiej metody teatralnej, którą „uprawiamy” od 50 lat.

Gdy my hulaliśmy po Eftelingach i Teatrach, w Poznaniu zostali cisi bohaterowie naszej niezwykłej wyprawy, którzy trzy długie miesiące walczyli o nasz wyjazd: Agnieszka Sumelka – Prezeska Stowarzyszenia Łejery i Kasia Szwarc – koordynatorka Sceny Wspólnej, bez nich ta wyprawa nie doszłaby do skutku. Bardzo dziękuję mamie łejerskiej i solistce Teatru Wielkiego w Poznaniu Małgorzacie Worobiej za profesjonalne wsparcie wokalno-teatralne. Wielkie podziękowania należą się także dyrektorowi Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania Przemysławowi Foligowskiemu, dyrektorowi naszej szkoły druhowi Karolowi Sarnie oraz Marcinowi Dudzie z firmy Duda Cars, których wsparcie było nieocenione.

Kłaniam się Wam nisko!

Wspaniała holenderska przygoda nie mogłaby się wydarzyć, gdyby nie zaproszenie od Pani Zofii Czerniejewicz, która od lat propaguje w Holandii polską kulturę w ramach organizacji Pools Podium – Scena Polska. Jesteśmy wdzięczni i zaszczyceni, serdecznie dziękujemy 💚

ŁeJerzy Hamerski

Dodaj komentarz