Wczoraj Łejery odwiedziła Jana Šubrová z Brna, miasta partnerskiego Poznania. To Gość niezmiernie miły naszemu sercu, bo z Janą i Brnem łączy Łejery mnóstwo wspólnych spotkań i dobrych wspomnień.
Wczoraj z naszą Przyjaciółką z Czech i Panią Kasią z Biblioteki Raczyńskich spotkały się Trzeciaki i Czwartaki. Najpierw podążaliśmy śladami Polaków w Brnie i dowiedzieliśmy się dlaczego brneńskie dzwony biją o 11:00, a nie w samo południe.
A potem były książki, i to jakie! Pochłonęliśmy dwie pozycje Joanny Chmielewskiej, w których słów jest niewiele, ale treści – cały ocean.
Teraz czas na poszybowanie na skrzydłach dziecięcej wyobraźni, ciekawe dokąd ich zaprowadzi podróż z czterema zwykłymi miskami…







